Dzisiejsza data:

Parafia rzymskokatolicka w Łomazach (dziś wieś w powiecie bialskim, kiedyś miasto królewskie) istniała już w połowie XV wieku.

          Kolejne drewniane kościoły strawiły pożary, także ten ufundowany w 1783 przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Następny kościół, wybudowany dopiero w 1851 (parafia była biedna) został z rozkazu władz carskich zamknięty i w 1888 rozebrany. Materiał z rozbiórki posłużył do budowy cerkwi prawosławnej w Paszenkach. Parafię zlikwidowano (choć liczyła 8 tysięcy wiernych), wiernych przyłączono do parafii w Białej Podlaskiej.

          Walka o budowę nowej świątyni trwała przez lata. Zgoda wydana została dopiero w 1906, po ukazie tolerancyjnym. Do Łomaz przyjechał wtedy ks. Antoni Śliwiński z Białej Podlaskiej, z zadaniem wskrzeszenia parafii. Pierwsze nabożeństwa odprawiał w sali posiedzeń sądu rejonowego, wkrótce postawiono tymczasową drewnianą kaplicę. Staraniem proboszcza i wiernych wybudowano w ciągu kilku następnych lat murowany kościół w stylu neogotyckim, zaprojektowany przez Władysława Wołodkę, bialskiego architekta powiatowego (drewniana kaplica z czasem została rozebrana). Parafianie opodatkowali się na ten cel, większość prac przeprowadzono społecznie, dostarczano własne materiały budowlane. Cegłę na mury kościelne wypalono systemem polowym. We wrześniu 1907 poświęcono kamień węgielny, w listopadzie 1912 – gotowy kościół.

          W czasie I wojny światowej wycofujący się Rosjanie zabrali trzy dzwony z wieży (jeden potem odzyskano). W pożarze, który pochłonął wtedy 90% Łomaz, spłonęła plebania, ale murowany kościół ocalał. Podczas II wojny został ostrzelany przez artylerię sowiecką, pamiątką po tym jest fragment pocisku armatniego, który tkwi w zachodniej ścianie.

          Łomaska świątynia jest wymurowana z czerwonej cegły (z zewnątrz otynkowane są na biało tylko dekoracyjne gzymsy, sterczyny, blendy i obramienia otworów), posadowiona na niewysokim granitowym cokole. Bryłę na rzucie krzyża łacińskiego tworzą: trójnawowy halowy korpus z masywną wieżą frontową (stanowi ona główną część fasady kościoła), transept oraz prostokątne prezbiterium zamknięte trójboczną apsydą. Wieża jest kwadratowa, pięciokondygnacyjna, w dole czworoboczna, wyżej oktagonalna, zakończona ostrosłupowym hełmem z iglicą, o połowę wyższa od korpusu kościoła.

          Wszystkie okna są ostrołukowe, obwiedzione profilowaną opaską, z maswerkami i witrażami. Ostrołukowe są też prześwity dzwonne – z ceglaną, maswerkową ramą i drewnianymi żaluzjami (w środkowej części wieży występują też prześwity w formie oculusów). W fasadzie nad portalem okalającym główne wejście do kościoła umieszczono duże ostrołukowe okno. Fasada jest zakończona dekoracyjnym szczytem – wimpergą a portal ujęty pseudotoskańskimi kolumnami, na których wspiera się dekoracyjne zwieńczenie z posągiem Matki Boskiej.

          Wewnątrz trójprzęsłowe nawy rozdzielono ośmiobocznymi filarami. Prezbiterium oddzielone jest od nawy głównej lekkim przewężeniem ostrołukowej tęczy. Sklepienie zastosowano gwiaździste (w nawach, prezbiterium i środkowej części transeptu), krzyżowo żebrowe (kruchty, zakrystie) oraz kolebkowo-ostrołukowe. W nawach, prezbiterium i zakrystiach występują ponadto szerokie pasy ostrołukowo przełamanych międzyprzęsłowych gurtów (łęków sklepiennych).

        Wyposażenie świątyni (prospekt organowy, ołtarze, konfesjonały, ambona, chrzcielnica, ławki i stacje Męki Pańskiej) również ma charakter neogotycki. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w złoconej sukience. Najnowszy „nabytek” to obraz Jezusa Cierpiącego, Ubiczowanego (Ecce Homo) autorstwa artysty malarza Jana Błyskosza z Krakowa (jego rodzice są pochowani na miejscowym cmentarzu). Nowe są witraże w prezbiterium – jeden ze św. Krzysztofem, drugi ze św. Kazimierzem.A najnowsze te w oknach ołtarzy bocznych, przedstawiające czterech ewangelistów.

          Ze starszych zabytków są tu m.in. kielich mszalny z 1759 ufundowany przez Franciszka Łojewskiego (napis) i monstrancja z datą 1763 roku. Zostały one uratowane podczas rozbiórki drewnianego kościoła pod koniec XIX wieku. W ołtarzu bocznym znajduje się cudowny obraz Chrystusa Króla przeniesiony ze spalonej również pod koniec XIX wieku cerkwi unickiej. Natomiast na cmentarzu przetrwała drewniana, kryta gontem kaplica św. Jana Ewangelisty, zbudowana w 1834 zarówno na potrzeby unitów, jak i łacinników.

           Obok kościoła znajduje się grób księdza Śliwińskiego. W czasie I wojny został on aresztowany przez wycofujących się Rosjan i pognany pieszo przez Brześć aż do Pińska na Polesiu. Uwolniony dzięki pomocy Polaka w carskiej służbie wrócił do Łomaz. Zasłużył się dla tutejszego życia społecznego, m.in. pomógł zorganizować szkołę powszechną, dom ludowy, bibliotekę, Spółdzielnię Spożywców „Społem”. W listopadzie 1918 został ciężko pobity przez niemieckich żołnierzy, prawdopodobnie to było przyczyną jego śmierci w 1920 roku.

źródła:

  1. Ryszard Szudejko, Parafia rzymskokatolicka Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łomazach [w:] „Łomaskie strony” nr 5, 8, 10, 11/2011 i nr 1/2012

  2. Jerzy Żywicki, Architektura neogotycka na Lubelszczyźnie, Lublin 1998

Grafika losowa